"Kraina Koni" to niewątpliwie stajnia komercyjna. Byliśmy tam niejako po sezonie, więc ruchu nie było żadnego, jednak
w wakacje zapewne jest on spory. Ośrodek bowiem oferuje wiele usług: oprowadzanie na lonży, naukę jazdy konnej dla
początkujących i zaawansowanych, jazdę samodzielną na parkurze, wyjazdy w teren z instruktorem, rajdy konne, obozy
jeździeckie. Na miejscu działa mały sklep jeździecki, oferujący podstawowe artykuły. Dla osób nie będących jeźdźcami
przewidziane są inne usługi: przejażdżki bryczką, wycieczki po okolicy wozem konnym, kuligi, a także oczywiście organizacja
ślubów i innych imprez okolicznościowych. Jest również możliwość wypożyczenia bryczki. A osoby związane z ośrodkiem
uświetniają też swoją obecnością rozmaite imprezy, występując w charakterze ułanów, czy husarzy.
Sama stajnia jest naprawdę bardzo ładna. Ciekawe jest wnętrze - piękne, prefabrykowane boksy oraz 8-metrowa pustka nad
korytarzem (siano składowane jest nad boksami, a nad korytarzem pozostawiono wolną przestrzeń aż po szczyt dachu) robią
wrażenie zwłaszcza, że wszystko wewnątrz stajni i w jej otoczeniu jest czyste i bardzo starannie utrzymane. Konie
wyglądały bardzo dobrze, stały w boksach przy paśnikach pełnych siana, którym zresztą żaden nie był zainteresowany -
dobrze to świadczy o karmieniu.
Za "dużą" stajnią znajduje się druga, mniejsza, przeznaczona dla kucy i poniaków, mniej reprezentacyjna, ale przy tym
równie zadbana, co tamta. Właścicielom koni oferowana jest dzierżawa boksów w większej stajni. Ceny - cóż, nieco powyżej
średniej krajowej, ale tylko nieco. I jak na jakość miejsca - są w sumie jak najbardziej uzasadnione.
Tuż przy stajniach ogrodzono duuuży plac do jazdy, na którym można trenować zarówno ujeżdżenie, jak i skoki. Podczas
naszego pobytu trenowany był pewien młody koń i trzeba powiedzieć, że dosiadająca go amazonka wiedziała, co robi.
Wszystko wygląda po prostu super. Dlaczego zatem wstrzymujemy się z przyznaniem temu miejscu oceny pozytywnej, pozostając
przy neutralnej ? Ano z dwóch powodów. Pierwszy: ośrodek stosuje w części trzymanie koni w stanowiskach. Jest to wprawdzie
dopuszczalny standard, jednak co przystoi małemu gospodarstwu wiejskiemu, nie powinno raczej być stosowane w ośrodku
tej klasy. Drugi: wprawdzie ośrodek w swej ofercie zapewnia wypuszczanie koni na wybieg, jednak oglądając otoczenie stajni
nie widzieliśmy nie tylko ani jednego konia na wybiegu, lecz nawet nie dostrzegliśmy wybiegów jako takich. Konie nie będąc
użytkowanymi spędzały cały dzień w boksach i na stanowiskach - a to niestety kłóci się z naszym rozumieniem pojęcia
dobrostanu, zwłaszcza w kontekście wspomnianych stanowisk właśnie. Cóż, przy stajni może nie być pastwisk - to zrozumiałe,
nie zawsze ich wytyczenie jest możliwe. Ale wybieg być musi i musi być używany na co dzień. Tymczasem w Bałtowie tego brakuje.
Szkoda, bo ośrodek działa prężnie i jest "wypasionym" miejscem i tylko ta jedna rzecz (za to "ciężkiego kalibru") psuje
nieco naszą opinię o miejscu...
Kontakt:
tel: tel. 500 029 904
www.kraina-koni.pl/