Biały Certyfikat Angeliki

10-go marca Angelika zdała Biały Certyfikat.

Angelika miała nieco ułatwione zadanie, gdyż będąc posiadaczką małego stadka koni huculskich wiedziała i potrafiła już conieco. Przez pytania teoretyczne przemknęła niczym błyskawica, oczywiście bezbłędnie odpowiadając na wszystkie. Rzadko się zdarza, by ktoś tak dokładnie znał wszystkie odpowiedzi na 11 wylosowanych pytań.

Z czyszczeniem i ubieraniem nieco opornego konia poszło gładko, choć Klementyna robiła wszystko, by nie dać się zaprząc do roboty: straszyła pozorowanymi kopniakami, ostentacyjnie odwracała głowę podczas zakładania ogłowia itd. itp.







Za to na jeździe było już w porządku. Ćwiczenia gimnastyczne i półsiad poszły gładko.







Figury w stępie i kłusie - także:



Galop na lonży w wykonaniu Klementyny był jak zwykle... dość osobliwy: oszczędnt i "drobiony", ale te udziwnienia, jak widać poniżej, mogły wywołąć tylko uśmiech na twarzy amazonki.





Gratulujemy !