Historia pewnego lonżowanka...
12.05.2011
Pewnego dnia Sonia zabrała się za Fuksa...
"Misiaczkuuu ?... No popracujemy troszeczkę, coooo ?..."
Tak trzeba na początku mówić do faceta !
A jak się takiego już złapie, to...
... to batem go !
I trzymać krótko za pysk !
To zaproszenie do menueta, czy może Grupa Laokona ?...
"Ruchy facet, ruchy ! Do roboty !"
Ciężka jest dola chłopa...
Skomentuj w Księdze Gości Stajni TROT !
(C) Tomek_J