Co się dzieje w Stajni Trot ?

20.12.2012

Dawno nie było już żadnej notki z "trotowych" wydarzeń - oto zatem hurtem o tym, co się u nas dzieje. Najważniejsze jest to, że zbliża się ponoć koniec świata - ma przyjść już jutro. Nie przejmujemy się tym jednak wcale, tym bardziej że - jak to mówi Sonia - "koniec świata jest to święto ruchome". Na przekór rozmaitym nawiedzonym wróżbitom i słuchającym ich bzdurnego gadania głupoli robimy swoje.



Jak widać na załączonym obrazku, Zaczęła się nam prawdziwa zima.



To nie znaczy jednak, że zapadliśmy w sen zimowy !



Zimowe tereny mają bowiem nieodparty urok.



Pod chwilową nieobecność Soni Meteorem zajmuje się Kaja



Gdy jest odwilż, czas na ujeżdżenie.



Ulubiona figura ujeżdżeniowa Meteora: dziki cwał



Gosia natomiast preferuje klasykę



Meteor jak widać ma nieograniczone zapasy pary



I nawet się nie poci !



Viki też trenuje...



...przed planowanym wyjazdem do Udorza,...



...a jej kursanci zdobywają jeździeckie laury:...


W Zbrosławicach 1 grudnia odbył się egzamin na Brązową Odznakę. Próbę jej zdania podjęła Angela, kursantka Viki. Na początku zgodnie z obecnymi przepisami komisja sprawdzała przygotowanie konia do egzaminu. Ten element Angela miała już przepisowo z góry zaliczony gdyż posiadała odznakę "Jeżdżę konno". Po krótkiej rozgrzewce pojechała z powodzeniem próbę ujeżdżeniową (mimo dużego stresu który było widać) Teorię każdy zawodnik zdawał po lub przed swoim przejazdem ujeżdżeniowym. Tę część Angela zaliczyła śpiewająco. W końcu przyszła kolej na część skokową, najbardziej stresującą chyba dla wszystkich, dla mnie najbardziej stresujący był fakt, że był to pierwszy wyjazdowy przejazd skokowy Draki. Przejazd odbył się bez problemów, jednak sędziowie bardzo dokładnie ocenili parę - nie spodobało im se to, że Angela pomyłkowo zmieniła nogę w galopie przez kłus z dobrej... na dobrą. Zostało to odebrane jako poważny błąd i niestety będzie poprawka ze skoków – para została oceniona na 4,5 więc brakło niewiele. Mimo wszystko trzeba gratulujemy Angeli udanych przejazdów, umiejętności poradzenia sobie z niełatwym i wymagającym koniem i życzymy powodzenia przy drugim podejściu.



(C) Tomek_J