Roczek mija jak z bicza trzasł, a sezon pastwiskowy mija jeszcze szybciej ! Jeszcze niedawno puszczaliśmy
nasze koniczynki na świeżusieńką, zieloną, wiosenną trawkę, tymczasem dziś trawka już jakby taka częściowo
podeschnięta i mało pożywna... Cóż, tempus fugit, jednakże póki się da, trzeba korzystać z ostatnich dni
darmowych wyżerek.
Oto stołówka Stajni Trot
"Jakaś mało apertyczna ta trawa..."
"Może znajdę choć jedną smaczną kępkę ?..."
Powiedziane jest: "Szukajcie, a [może] znajdziecie !
"Macie coś smacznego, dziewczyny ?"
"To podzielcie się, bądźcie konie, a nie prosiaki !"
"Eee, taka jakaś zwietrzała ta zielenina... Minął termin ważności ?..."
"A może by tak schrupać... fotografa ?"
"A kto zjada ostatki, tej piękny i gładki. Nieprawdaż ?"
Koniec, czas wracać do domu !