Kiedy Jula nabyła Amber, zaraziła "jeździeckim bakcylem" swoją siostrę, Paulinę. Po wielu lekcjach - najpierw na lonży,
a potem już "luzem", Paula nabyła podstawowego doświadczenia, niezbędnego do tego, by stać się w pełni samodzielną
amazonką. A gdy do czasem "wyrywnej" Amber dołączyła arcyspokojna Tara, wówczas przyszedł czas na szczególne wydarzenie
w życiu każdego jeźdźca - czyli na pierwszy wspólny wyjazd w teren. Wyjazd niezwykły tym bardziej, że odbywający się
w pięknej, kolorowej, jesiennej scenerii. Zostałem z tej okazji poproszony o zrobienie kilku zdjęć na pamiątkę - poniżej
mała galeryjka.