Spoko, spoko, nikt nie umarł, wszyscy maj± się dobrze !
Natomiast faktycznie trochę żalu dzi¶ było i łezka
się w oku zakręciła, bo po prawie 12 latach współpracy pożegnali¶my dzi¶ naszego zasłużonego zetorko-ursusa... Starszy (rocznik 1960 !), nobliwy
i całkiem dziarski pan został sprzedany - na szczę¶cie niedaleko, zaledwie jakie¶ 800 metrów obok nas, więc pewnie jeszcze się spotkamy nie raz
i nie dwa.
Jego miejsce zaj±ł ursus c-360 - rocznik 1982, więc nie tylko bardziej krzepki, ale też i "w sile wieku", a w porównaniu z wła¶cicielem to już
w ogóle totalny młodzieniaszek !
Na razie trwaj± jeszcze zabiegi adaptacyjno - upiększaj±ce, jednak
najważniejsze to, że już został oznakowany nazw± naszej stajni !