Nowe podłoże na placu do jazdy !

30.03.2019


Nasz kopno-piaszczysty i przez to nieco zbyt grz±ski plac do jazdy od dawna spędzał Gosi sen z powiek... Dlatego też zapadła historyczna decyzja, by przeprowadzić jego upgrade do wersji semi-professional, czyli by po prostu uzdatnić piasek dodatkiem ¶cinków flizelinowych wzorem co niektórych stajni. Udało się nam dostać niedrogo (to niestety pojęcie względne...) materiał, a korzystaj±c z ciepłej, słonecznej i przede wszystkim bezwietrznej pogody w ostatni± sobotę "wspólnemi siłami" przyst±pili¶my do prac polowo-placowych. Zaczęły się one z samego rana, a dla mnie trwały aż do niedzielnego popołudnia, ale efekt został osi±gnięty ! O tym, co i jak zostałozrobione, napiszę "pro memoria" już niedługo w "M±dro¶ciach", a teraz niejako na przystawkę przed artykułem głównym mały fotoreportażyk z prac:...


Przeciwnik: 12 półtonowych big-bagów ze ¶cinkami



No to bierzemy po kolei - a przy okazji: oto wiosenna wersja kuligu



Niby materiał lekki, ale jednak roboty przy nim sporo...



Powoli efekty zaczęły być widoczne.



Trochę to "¶mieciowo" wygl±da, ale tak musi być !



Koniec wieńczy dzieło ! Brawo My !



"No dobra, ale co to takiego ?!..."



"Sprawdzimy, sprawdzimy..."



"A czy to jest aby zjadliwe ?"



"Mnientkie, w łapki fajnie łaskocze !"



"Ale jednak niezjadliwe - to wracajmy..."



"Tylko jeszcze podpis: Tu byłem - Rico !"




(C) Tomek_J