Ano tak naprawdę niewiele... Zimę mamy łagodn±, dzieki czemu podczas wypadów w teren łatwo j± pomylić z wczesn± wiosn± lub jesieni±.
Od czasu do czasu spadnie trochę ¶niegu, gdzie tam jednak do zim, jakie kiedy¶ bywały ?... Nie ma jednak co narzekać, bo wszyscy zdrowi - za
może wyj±tkiem Gosi, która przez 3 dni miała lekk± grypę (nie mylić z lekkim COVID-em !) i zmuszona była siedzieć w domu - zapewne ku rado¶ci
naszych wierzchowców. Do stajni za¶ przybył nowy rumak - najstarszy wiekiem, za to całkiem dziarski:
Ot i wszystko.