Beta - ukochany futrzak Klaudii

Tak o swoim psie pisze Klaudu$:



Beta to bardzo przyjazny, puchaty pies rasy Nowofundland. Pamiętam jak do nas ją przywieziono - było to w świętego Mikołaja, czyli 6 Grudnia 2003 r. Gdy ją przywieziono była tylko włochatą czarną kuleczką. Gdy jeszcze mieszkaliśmy w innym domu, moja ciocia też miała Psa Oskara, jest to też pies rasy Nowofundland, Beta jako szczeniak jeszcze się bała podchodzić do Oskara a teraz już prawie ma 4 latka. Jest kochana i czasem umie się pokazać w akcji jak goni kota, ptaki czy chce zagryŸ jeża ;P Kocham ją nad życie i zapewne nie oddałabym nikomu za żadne skarby świata.



Jak zapewne wiadomo rasa Nowofundland to psy ratownictwa wodnego. Beta uwielbia pływać nad stawem i gonić kaczki.



Uwielbia też chodzić na spacery. Kiedyś lubiła uciekać i małą przechadzkę sobie zrobić, ale już z tego wyrosła.



W ciepłe upalne dni chowa się do piwnicy do pralni żeby, się położyć na kafelkach. Zapewne nie każdy pies jest aniołkiem, ale Beta ma w sobie wręcz małego diabełka. Przyznaję, jest rozpieszczona do szóstej potęgi. Zawsze będę ją kochać, bo jak wiadomo "Pies to najlepszy przyjaciel człowieka".



Zapewne nie każdy pies jest aniołkiem, ale Beta ma w sobie wręcz małego diabełka. Przyznaję, jest rozpieszczona do szóstej potęgi. Zawsze będę ją kochać, bo jak wiadomo "Pies to najlepszy przyjaciel człowieka".