 Dziewczyny zatem zajęły się tym, co Naprawdę Ważne ! Tym razem ofiar±
była Aga, a jej katem - Sonia ! Aga dumnie na Fuksie !  Galop z włosem rozwianym  "No co to za dosiad ?!..."  "Eeee... Ale o co chodzi ?...."  "No skróć t± praw± wodzę !"  "Znaczy się: praw± ?... Nie t± praw± ? Aaaa, drug± praw± !"  "Wewnętrzna łydka do przodu, trzymaj zewnętrzn± wodzę, skup się !"  "No mówię wam, uwzięła się na mnie !..."  "Piętawdółpalcedokoniazadziałajdosiademzamknijrękęnawodzyskupsię!"  "...A... Aaaa... Aaaale o co chodzi ?!?..."  "No co robisz, co robisz ?!!!"  "Niech mnie kto¶ przytuli !..."  "Nie wytrzymam i jak j± dorrrrrwę to... !"  Pogoń za kursantk±  Reprymenda [UWAGA: tu miało być kilka dalszych zdjęć, ale zostały usunięte ze względu na drastyczny charakter przedstawianych scen. ] Do galopu !  No nareszcie co¶ wychodzi !  "Staranować ? Nie staranować ?"  A na koniec - całkiem ładne ustępowanko, które sprawiło, że mina Pani trener zmieniła się jak w kalejdoskopie:  (C) Tomek_J |