Lord Strathcona's Horse




czyli: o reprezentacyjnej kawalerii kanadyjskiej

10.03.2013


Niedawno pisząc o angielskich tradycjach kawaleryjskich wspomniałem o kanadyjskich żołnierzach zwanych Lord Strathcona's Horse (Royal Canadians) oraz policji konnej (Royal Canadian Mounted Police). Dziś kilka słów o tych pierwszych. Jest to stacjonujący w większości w Calgary regularny pułk armii, wyposażony m.in. w czołgi Leopard oraz transportery opancerzone Bison i Coyote, który prócz tego całkiem współczesnego wyposażenia posiada na swoim stanie także konie. Służą one reprezentacyjnej drużynie kawalerii, która bierze udział w pokazach i paradach.



Pułk ma bogate tradycje kawaleryjskie - istnieje od równo 1900 roku i powstał w dość szczególnych okolicznościach. Aby je zrozumieć, trzeba zrobić spory "skok w bok" i cofnąć się jakieś 100-150 lat do przełomu XIX i XX wieku. Mało kto dziś zdaje sobie sprawę, że w tamtym czasie Kanada... nie istniała ! Istniało siedem niezależnych od siebie kolonii brytyjskich, a wielkie obszary w centrum kraju i na zachodzie były ziemiami prywatnymi, należącymi głównie do Kompanii Zatoki Hudsona. Dopiero w 1867 roku Brytyjczycy przyjęli "Ustawę o Ameryce Brytyjskiej" i łącząc 4 kolonie powołali tzw. Konfederację Kanady - twór nadal całkowicie zależny od Wielkiej Brytanii. A dopiero w 1931 roku, na zaledwie 8 lat przed II Wojną Swiatową, przyjęli tzw. Statut Westminsterski, uznający Kanadę (a także m.in. Australię, Irlandię, czy RPA) za kraje niepodległe. Choć i tak nie do końca, bo pełną niezależność Kanada uzyskała dopiero 31 lat temu, a i tak do dziś formalnie jest monarchią konstytucyjną, w której głową państwa, czyli Królową Kanady jest Elżbieta II. Jak widać przez wieki więzi łączące oba kraje - tak formalne, jak i "uczuciowe" były bardzo silne.



Wracając do naszego pułku: jJego początki sięgają II Wojny Burskiej - o wielkiej roli koni w tej wojnie pisałem już TU. Pokrótce: pod koniec XIX wieku na zamieszkałym przez potomków osadników holenderskich (tzw. Burów) terenie dzisiejszej RPA odkryto wielkie złoża złota i diamentów. Chrapkę na te bogactwa mieli Brytyjczycy, którzy spróbowali zająć te tereny siłą, wysyłając zaledwie 1200 żołnierzy. Oczywiście dostali tęgo od Burów po du... znaczy się... pośladkach, więc musieli zawrzeć pokój, ale po niecałych 20 latach spróbowali ponownie, już bardziej zdecydowanie. Do drugiej próby podboju (1899 - 1902) skierowali w sumie aż 450.000 żołnierzy. Mimo to początkowo ponosili porażki z rąk zaledwie 40-tysięcznych wojsk burskich. Ta źle prowadzona, początkowo przegrywana i bardzo kosztowna wojna nie cieszyła się też sympatią zwykłych Brytyjczyków. Bardzo złe wrażenie na arenie międzynarodowej robiły też ogromne jak na owe czasy straty - nie tylko w żołnierzach i koniach, ale też wśród cywili, internowanych z objętych walkami obszarów i przetrzymywanych w fatalnych warunkach w obozach koncentracyjnych (a tak, to wcale nie Niemcy je wymyślili...)


Donald A. Smith i Samuel Steele


Imperium Brytyjskie zaprezentowało się w Afryce zdecydowanie niekorzystnie, jednak pojawił się Kanadyjczyk, który zapragnął w tych walkach wspomóc swój "kraj macierzysty". Był to pan Donald Alexander Smith, Pierwszy Baron Strathcona, z pochodzenia Szkot. Mając forsy jak lodu wykoncypował sobie, że ufunduje swojej Królowej pułk kawalerii. W tym celu ogłosił nabór. Do swojej jednostki przyjmował przede wszystkim ludzi Dzikiego Zachodu: traperów, kowbojów, ale także byłych członków kanadyjskiej policji konnej. Na swój koszt wyposażył ich w konie z rzędem i broń. Dowódcą mianował Sir Samuela Steele, szefa konnej policji kanadyjskiego terytorium Yukon. Pułk liczący 537 ludzi i 599 wierzchowców po zaledwie miesięcznym szkoleniu został przetransportowany statkami do Afryki. Żołnierze byli ponoć "chłopami na schwał" i po przyjeździe swą posturą wzbudzili zainteresowanie szefa brytyjskiego sztabu, generała Herberta Kitchenera. Steele miał odpowiedzieć generałowi z humorem: "Przepraszam, sir ! Przeczesałem całą Kanadę i ci są najmniejsi, jakich udało mi się znaleźć."



Kawalerzyści "od strzału" zostali skierowani na pole walki do zadań rozpoznawczych, często jako pierwsi mieli kontakt z przeciwnikiem. Ich myśliwskie, tropicielskie i policyjne umiejętności oraz nabyta w dotychczasowym życiu "twardość" okazały się bezcenne - Brytyjczycy zaczęli wygrywać bitwy. Na początku 1901 roku pułk Lorda Stratchcona wrócił do Londynu i w uznaniu zasług otrzymał "barwy królewskie", dotąd zarezerwowane tylko dla piechoty. Król Edward VII osobiście udekorował żołnierzy medalami, po czym pułk wrócił do Kanady i został rozformwoany. Odtworzono go w 1909 roku z żołnierzy pułku Royal Canadian Mounted Rifles. Brał udział w I Wojnie Swiatowej we Francji, w 1915 pieszo, a od 1916 jako kawaleria, m.in. w walkach nad Sommą. Zasłynął wieloma udanymi szarżami, zwłaszcza tą z 31 marca 1918, znaną jako "ostatnia wielka szarża kawalerii" w bitwie pod Moreuil, gdzie powstrzymał ofensywę niemiecką. Zasłynął też wieloma udanymi szarżami na silne stanowiska niemieckich karabinów maszynowych oraz spektakularnym samodzielnym konnym atakiem porucznika Fredericka Harvey, dzięki któremu zlokalizowane zostało stanowisko takich karabinów.



W latach 30-tych pułk stał się stopniowo zmotoryzowany, ostatnie konie przeszły na emeryturę w 1940 roku. Jego zasługi na frontach II Wojny, w Korei, Bośni, czy Afganistanie to już zupełnie niekonikowy temat. Ale w roku 1974 odżyły tradycje kawaleryjskie - w ramach pułku sformowano pluton konny, aby uświetnić stulecie miasta Calgary i kultywowac kawaleryjskie tradycje jednostki. Pluton zwany Strathcona Mounted Troop prezentuje się zawsze w paradnych mundurach, pokazując elementy jazdy kawaleryjskiej (także szarże) głównie na imprezach w zachodniej części Kanady. Bierze udział jako oprawa np. w "topowych" międzynarodowych zawodach skokowych Spruce Meadows w Calgary, w paradach z okazji historycznych rocznic, czy jako gwardia honorowa przedstawicieli rządów. Często prezentują się z grupą Strathcona Historic Vehicle Troop, prezentującą pojazdy dawne bojowe, w tym czołgi Shermann. "Pokazowym numerem" pułku jest 35-minutowy program Musical Ride, obejmujący pokazy konne, ale też i inne elementy dawnej służby z czasów przedwojennych. Po każdym pokazie publiczność zapraszana jest do osobistego zapoznania się z końmi i żołnierzami oraz odwiedzania stajni.



Na co dzien pluton liczy zwykle 20 członków: dowódcę, sierżanta i dwie 8-osobowe drużyny, ale na szczególne okazje jest powiększany do nawet 150 jeźdźców. Członkowie plutonu są ochotnikami rekrtutowanymi spośród żołnierzy, często są to weterani np. z Afganistanu. Służba trwa rok lub 2 lata i wygląda tak samo, jak sto lat temu. Każdy dzień to opieka nad końmi i sprzętem jeździeckim, treningi i musztra kawaleryjska. Jednakże prócz tego żołnierze są standardowo zobligowani do gotowości do działań bojowych i uczestniczą w normalnym szkoleniu wojskowym.



Strathcona Mounted Troop na chwilę pisania tego tekstu dysponowała 19 końmi (wszystkie o imionach zaczynających się na "S"). Pluton ściśle współpracuje z powołaną w 1984 roku organizacją Ceremonial Mounted Troop Foundation. Jest to organizacja niedochodowa, powołana do utrzymania plutonu dla celów pokazów publicznych - i tylko ona pełni tę rolę. To utrzymanie kosztuje około 150,000 dolarów rocznie, a środki pochodzą z honorariów za występy i darowizn. Konie pozostają własnością fundacji - żaden nie należy ani do armii, ani do kanadyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej. To samo zresztą dotyczy rzędów końskich u elementów umundurowania. Na potrzeby transportu pluton korzysta z 20-konnego trailera, zapewnianego przez sponsora, firmę Bison Transport ("autka" tej firmy wyglądają tak, jak na podlinkowanym filmiku więc wierzę, że przewóz tych koni to dla firmy żaden problem: https://www.youtube.com/watch?v=LxNpGlkjL0M).

Jeśli chcecie pooglądać sobie występy plutonu, zapraszam do obejrzenia np. tych filmów:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=J6o8kT5a0a4

http://www.youtube.com/watch?v=clB2AKEqhpA





Zródła:

http://www.strathconas.ca/strathcona-mounted-troop
http://www.army.forces.gc.ca/land-terre/news-nouvelles/story-reportage-eng.asp?id=602
http://www.army.gc.ca/iaol/143000440000197/143000440001524/index-Eng.html
http://en.wikipedia.org/wiki/Lord_Strathcona%E2%80%99s_Horse
http://www.journal.forces.gc.ca/vo9/no2/08-grad-eng.asp